Z Pogonią we wtorek nie trenowali Fojut i Listkowski, ale wczoraj wrócili do ćwiczeń z zespołem. Nikt nie narzeka na urazy, żaden zawodnik nie musi też odbyć pauzy za kartki. Piłkarze Pogoni są mocno podbudowani domowym zwycięstwem nad Legią w ostatniej kolejce i będą chcieli przedłużyć serię meczów bez porażki w lidze, która obecnie wynosi 3 spotkania. Dodatkowo portowcy wyeliminowali niedawno Jagiellonię z Pucharu Polski. W meczu z Legią dwa gole strzelił ustawiony na szpicy Adam Frączczak, który powinien wystąpić na tej samej pozycji w Gdyni. Na dzisiejszej konferencji prasowej trener Kazimierz Moskal zwracał uwagę na decydujące, jego zdaniem, czynniki, które mogą zapewnić sukces gościom w jutrzejszym meczu:

Myślę, że najważniejszą rzeczą przed meczem z Arką będzie to, by podejść do tego spotkania jak z Legią. Arka jest beniaminkiem, ale radzi sobie całkiem dobrze w tym sezonie, szczególnie u siebie na własnym boisku. Kluczowe będzie nasze nastawienie w tym spotkaniu. Cieszy fakt, że wszyscy, którzy byli gotowi na potyczkę z Legią będą też gotowi na mecz z Arką.

Mecz z Arką będzie wyjątkowy dla Rafała Murawskiego z dwóch powodów. Po pierwsze to oczywiście były piłkarz, a obecnie udziałowiec żółto-niebieskich, po drugie w Gdyni będzie miał szansę rozegrać mecz numer 300 w ekstraklasie.

Po meczu z Arką, Pogoń czeka pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice. Na południe Polski szczecinianie udadzą się samolotem. Kazimierz Moskal zapowiada, że w Niepołomicach zagra najsilniejszy skład.


Kadra Pogoni na mecz z Arką:

Bramkarze: Dawid Kudła, Jakub Słowik.

Obrońcy: Cornel Rapa, Sebastian Rudol, Jarosław Fojut, Ricardo Nunes, Mateusz Lewandowski.

Pomocnicy: Spas Delew, Adam Gyurcso, Mateusz Matras, Kamil Drygas, Rafał Murawski, Takafumi Akahoshi, Robert Obst, Jakub Piotrowski.

Napastnicy: Adam Frączczak, Łukasz Zwoliński, Marcin Listkowski