Ołeksandr Azacki, Dawid Gojny i Luan Capanni w wygranym 2:1 wyjazdowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec zanotowali swoje premierowe występy w żółto-niebieskich barwach.
29-letni Ukrainiec rozegrał pełne 90 minut na środku obrony obok Michała Marcjanika. Zaliczył udany występ, wyglądał stabilniej od swojego kompana w centrum defensywy, wyróżniał się spokojem, wygrywał pojedynki powietrzne. Na minus trzeba jednak odnotować sytuację z 73. minuty, kiedy stosunkowo łatwo dał się ograć Sobczakowi.
28-letni lewy obrońca także przebywał na murawie w pełnym wymiarze czasowym. Był uważny w defensywie i zaangażowany w odbiory futbolówki, pokazał się jako zawodnik bardzo aktywny. Odegrał kluczową rolę przy golu na 2:1 dla żółto-niebieskich, kiedy dośrodkowywał w szesnastkę Zagłębia, Jończy w nieudany sposób próbował zażegnać niebezpieczeństwo, a wszystko skończyło się bramką Rymaniaka.
22-letni Brazylijczyk w 70. minucie zmienił Adriana Purzyckiego. Przez większość swojego pobytu na murawie toczył boje w środkowym sektorze boiska, z których wychodził z różną skutecznością. Wyróżnił się za to w ofensywie, w 80. minucie zagrywając świetną prostopadłą piłkę do Czubaka w pole karne sosnowiczan.
Całej trójce piłkarzy gratulujemy debiutów i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach!