Kacper Krzepisz – 5,82. Nie miał w sobotę zbyt wiele pracy, bo goście nie oddali celnego strzału na jego bramkę. W wyjściach do piłki przy stałych fragmentach gry zachował stabilność.
Bartosz Rymaniak – 5,73. Pierwszą połowę spędził na prawej obronie, drugą część spotkania na środku defensywy. W obu przypadkach wywiązał się bez zarzutu z zadań pod własną bramką, jednocześnie nie budząc wielkiego zaufania przy wyprowadzaniu piłki.
Michał Marcjanik – 5,99. Narzucił sosnowiczanom swoje warunki gry, wykorzystując przewagę warunków fizycznych i odpowiedni timing w ustawianiu się w swoim polu karnym. Dobry mecz kapitana.
Martin Dobrotka – 5,63. Rozegrał tylko 45 minut, po których opuścił boisko z urazem, ale tę połowę może sobie zapisać na plus. Był odpowiedzialny w odbiorze futbolówki i przyzwoity we wprowadzaniu jej do drugiej linii.
Przemysław Stolc – 6,73. Najlepszy zawodnik Arki w sobotni wieczór. Pierwszą połowę rozegrał na lewej obronie, drugą na prawej – w obu przypadkach był skuteczny w zatrzymywaniu piłkarzy Zagłębia, oskrzydlał akcje ofensywne, szukał dośrodkowań, rozgrywał piłkę z pomocnikami. U progu sezonu wychowanek UKS-u Cisowa znajduje się w bardzo wysokiej dyspozycji.
Kacper Skóra – 5,09. Dynamiczny w pierwszej fazie akcji po otrzymaniu futbolówki do nogi, ale im bliżej pola karnego, tym bardziej w jego poczynania wplątywała się statyczność. Niespełna 19-letni skrzydłowy ma potencjał na wyróżniającego się bocznego pomocnika, ale musi popracować nad dryblingiem.
Sebastian Milewski – 6,32. Szef środka pola. Znakomity w destrukcji, a po odebraniu futbolówki nie szukał za wszelką cenę odegrania do najbliższego kolegi, ale potrafił z pozytywnym efektem wejść w pojedynek 1 na 1, zdobyć przestrzeń, wybrać nieoczywiste rozwiązanie. Takiego ,,Milesia” chcemy oglądać co tydzień.
Janusz Gol – 4,29. Pomagał Milewskiemu w odbiorze, za zachowania obronne trzeba go pochwalić, ale w ofensywie był najsłabszym zawodnikiem gdynian. Rozgrywał piłkę wolno, zbyt długo trzymał ją przy nodze, zaliczał straty, nie wykorzystał doskonałej sytuacji do objęcia przez Arkę prowadzenia. Występ do poprawki.
Christian Aleman – 5,78. Aktywny w rozgrywaniu akcji, kluczowy przy rozdzielaniu piłek, dośrodkowujący na solidnym poziomie. Oddał szalenie efektowny strzał przewrotką, w którym nie pomylił się wiele. Niezłe zawody Ekwadorczyka, ale zabrakło konkretów.
Hubert Adamczyk – 6,09. Wrócił architekt akcji ofensywnych Arki. Miał udział w niemal wszystkim, co działo się pod bramką Gliwy. Pokazał krótki drybling, przegląd pola, celne podania w tempo, udane centry. Jedyne, czego potrzebowałby do spełnienia, to liczby.
Karol Czubak – 5,95. Oddał dwa strzały głową, ale bez efektu bramkowego. Na dystansie całych 90 minut znów włożył w swój występ mnóstwo energii i walki. Tym razem toczył te boje przez większość konfrontacji w szesnastce rywala, a nie – jak to było w Bielsku – w różnych sektorach boiska. Niezły występ napastnika.
Marcel Ziemann – 5,84. Trzymał krótko sosnowiczan w defensywie, a wiele energii włożył też w oskrzydlanie akcji ofensywnych i stojące na wysokim poziomie wrzutki w pole karne. Bardzo obiecujący debiut lewego obrońcy.
Marcel Predenkiewicz – 5,00. Próbował gry 1 na 1, ale z różną skutecznością. Lepiej wychodziły mu centry w szesnastkę czy przerzuty do środka, chociaż i tutaj ma jeszcze, nad czym pracować. Trzeba mu natomiast oddać, że nie chował się przed grą, potrafił znaleźć sobie wolną przestrzeń i wyjść na pozycję do dogrania.
Mateusz Kuzimski – grał za krótko, by zostać oceniony.
Średnia ocen
7,07 – Przemysław Stolc
6,84 – Kacper Krzepisz
6,77 – Jerzy Tomal*
6,76 – Karol Czubak
6,36 – Sebastian Milewski
6,29 – Kacper Skóra
6,27 – Michał Marcjanik
6,09 – Hubert Adamczyk*
6,04 – Martin Dobrotka
5,98 – Bartosz Rymaniak
5,93 – Michał Bednarski*
5,84 – Marcel Ziemann*
5,76 – Marcel Predenkiewicz
5,67 – Mateusz Kuzimski*
5,66 – Christian Aleman
4,83 – Janusz Gol
*Tomal, Adamczyk, Bednarski, Ziemann i Kuzimski byli oceniani tylko w jednym meczu
Wybierani piłkarzem meczu
1 – Kacper Krzepisz, Przemysław Stolc