Grzegorz Niciński (trener Arki):
Pokazaliśmy dziś dobrą piłkę, po przerwie strzeliliśmy bramki po ładnych akcjach. Pokazaliśmy charakter, mimo awansu gramy dalej i staramy się wygrać. Zagraliśmy na dobrym poziomie.
Powiedziałem drużynie że liga kończy się 5 czerwca. Przyjechaliśmy już wczoraj żeby się lepiej zregenerować po wtorkowym meczu. Jesteśmy profesjonalistami i walczymy w każdym spotkaniu.
Gaston był podrażniony. Zagrał 90 minut, starał się, absorbował obrońców. Ma w sobie jakość, ale czy zostanie, na wszystkie podsumowania przyjedzie czas po zakończeniu sezonu.
Mirosław Jabłoński (trener Stomilu):
W I połowie przeciwstawiliśmy się potencjałowi Arki. Szkoda, że nie padła bramka po akcji Nishiego, może to by dodało skrzydeł. Druga połowa wyglądała niestety zdecydowanie gorzej. Przynajmniej dwa gole stracone bo błędach które nie powinny się przytrafić. Przed nami dwa bardzo ważne mecze. Naszym celem jest utrzymanie i musimy zrobić wszystko żeby tego dokonać.
Gratuluję trenerowi Nicińskiemu i Arce awansu, bo widać że jest to bardzo mocna drużyna.