Daniel Kajzer – 6,67. Pewnie z dzisiejszej perspektywy mało kto o tym pamięta, ale początek spotkania należał do Stomilu. Wówczas dopiero interwencje bramkarza Arki po strzałach Żwira, Reimana czy Monety zatrzymywały gości. Kolejne bardzo udane 90 minut i piąte czyste konto w sezonie.

Fabian Hiszpański – 6,35. Znacznie solidniejszy na prawej obronie aniżeli miało to miejsce w pucharowej rywalizacji z Zagłębiem. Do tego strzelił swojego pierwszego gola w żółto-niebieskich barwach.

Michał Marcjanik – 8,85. Upolował w niedzielne popołudnie hat-tricka, a dołożył do niego jeszcze asystę przy trafieniu Hiszpańskiego. Król przestworzy w pojedynkach powietrznych. Takie statystyki środkowego obrońcy w jednym meczu to całkowity ewenement.

Martin Dobrotka – 5,76. Najmniej pewne ogniwo łańcucha defensywnego Arki, szwankowało w jego przypadku wyprowadzanie piłki. Poważnych błędów jednak doświadczony Słowak uniknął.

Luis Valcarce – 6,44. W pierwszej fazie rywalizacji dwukrotnie spóźniał się do Żwira, czego konsekwencją były sytuacje bramkowe, w jakich znajdował się prawoskrzydłowy Stomilu. Potem było już jednak lepiej, a piłka, jaką wrzucił na nogę Stępnia w końcówce pierwszej połowy, to prawdziwe ciasteczko.

Mateusz Stępień – 8,73. MVP meczu. Choć wyższą średnią not uzyskał Marcjanik, to jednak 19-letni prawoskrzydłowy rządził i dzielił na placu gry. Zanotował trzy asysty, a z defensywą olsztynian bawił się jak z grupą tygrysków z przedszkola. Rewelacyjne czucie futbolówki, świetny balans ciała, dynamiczny drybling, szybkość – wychowanek Arki znów pokazał kawał dobrego futbolu.

Sebastian Milewski – 6,81. Lider środka pola, który umiejętnie przejmował i rozdzielał piłki. Od niego zaczynało się wszystko to, co dobre w gdyńskiej ofensywie. Warto zapisać przy jego nazwisku dużego plusa, bo w ostatnich dwóch spotkaniach w rundzie pokazał, że ma spory potencjał.

Michał Bednarski – 7,12. Jeszcze jeden bardzo udany występ środkowego pomocnika, który ze swoim typowo zadaniowym stylem gry pasuje jak ulał do realiów I ligi. Znakomicie pomagał Milewskiemu w defensywie, bardzo dobrze czuł się w ,,małej grze”, dużo widział.

Christian Aleman – 5,17. Niewyraźny, bezbarwny, nie miał wizji na to, co zrobić z futbolówką, kiedy miał ją przy nodze. Taka improwizacja sprawiła, że Ekwadorczyk nie wyróżniał się nawet na tle tak słabego rywala, jakim był w niedzielę Stomil.

Mateusz Żebrowski – 6,51. Aktywny, pokazujący się do gry, zasuwający na lewym skrzydle w tę i we w tę, zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie. Warto pochwalić 26-latka za niedzielny występ.

Karol Czubak – 6,18. Tym razem bez gola, ale on również dołożył sporą cegiełkę do sukcesu drużyny. Wykonał wielką pracę, walcząc z obrońcami Stomilu ramię w ramię. Tworzył miejsce kolegom, ale sam też potrafił dochodzić do piłki.

Adam Deja – 7,52. Szalony gol środkowego pomocnika, który huknął z 25 m w lewy narożnik bramki Stomilu i nie da się określić tego trafienia inaczej niż ,,stadiony świata”. Do tego asysta przy drugiej bramce Marcjanika i dośrodkowanie na głowę Rosołka, którego uderzenie dobił kapitan Arki, kompletując hat-tricka. Ponadto po wejściu na boisko za przeciętnego Alemana ruszył środek pola, odpowiednio rozłożył akcenty. Kapitalna zmiana.

Artur Siemaszko – 4,75. Nie udało mu się strzelić gola, w bardzo dobrej sytuacji trafił w słupek. Jednak on też potrafił na skrzydle ograć piłkarzy gości i przedrzeć się w okolice pola karnego.

Jerzy Tomal, Kacper SkóraMaciej Rosołek – grali za krótko, by zostać ocenieni.


Średnia ocen

6,58 – Kacper Krzepisz

5,96 – Hubert Adamczyk

5,88 – Olaf Kobacki

5,82 – Daniel Kajzer

5,71 – Karol Czubak

5,35 – Mateusz Stępień

5,21 – Sebastian Milewski

5,17 – Michał Bednarski

4,94 – Christian Aleman

4,84 – Martin Dobrotka

4,78 – Marcus da Silva

4,74 – Haris Memić

4,73 – Adam Deja

4,67 – Michał Marcjanik

4,56 – Luis Valcarce

4,54 – Arkadiusz Kasperkiewicz

4,17 – Mateusz Żebrowski

4,16 – Fabian Hiszpański

3,76 – Artur Siemaszko

3,50 – Kacper Skóra

3,30 – Nestor Gordillo

3,26 – Maciej Rosołek

3,24 – Adam Danch

2,92 – Jakub Wilczyński*

1,70 – Paweł Sasin*

*Wilczyński i Sasin byli oceniani tylko w jednym meczu


Wybierani piłkarzem meczu

5 – Hubert Adamczyk

4 – Olaf Kobacki

3 – Karol Czubak, Daniel Kajzer, Kacper Krzepisz

2 – Mateusz Stępień

1 – Michał Marcjanik