Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 2:1 (Augustyn 26', Paixão 90' - Janota 37' k)
Lechia: Zlatan Alomerović - João Nunes, Michał Nalepa, Błażej Augustyn, Filip Mladenović - Konrad Michalak (73' Rafał Wolski), Jarosław Kubicki, Daniel Łukasik, Patryk Lipski (46' Artur Sobiech), Lukáš Haraslín (86' Jakub Arak) - Flávio Paixão.
Arka: Pāvels Šteinbors - Tadeusz Socha, Christian Maghoma, Frederik Helstrup, Adam Marciniak - Luka Zarandia, Michał Nalepa (76' Karol Danielak), Adam Deja, Michał Janota, Maciej Jankowski - Aleksandyr Kolew (88' Adam Danch).
Żółte kartki: Mladenović, Augustyn, Nalepa - Socha, Marciniak.
Czerwona kartka: Socha
Podobnie jak trzy razy w zeszłym sezonie, i tym razem Arce nie udało się pokonać Lechii w derbach Trójmiasta. Sam wynik może być jednak mylny. W przeciwieństwie do spotkań z rozgrywek 17/18, na boisku zobaczyliśmy Arkę chcącą grać w piłkę i zasługującą przynajmniej na remis. Na wynik wpłynęła jednak mocno druga żółta kartka Tadeusza Sochy, którą obrońca Arki obejrzał w 65. minucie meczu.
Pierwsi w sobotni wieczór do bramki trafili Arkowcy, po tym jak Alomerović nabił Kolewa, a piłka trafiła do Jankowskiego, który skierował futbolówkę do bramki. Sędzia odgwizdał jednak spalonego. W 26. minucie padł gol dla gospodarzy, po tym jak po dośrodkowaniu Mladenovicia, piłką odbiła się od Augustyna i wpadła do bramki. Dziesięć minut później Augustyn zagrał ręką we własnym polu karnym, a jedenastkę na gola pewnie zamienił Michał Janota.
Kluczowy moment dla losów spotkania przyszedł w 65. minucie. Mający już żółtą kartkę na koncie Socha faulował na drugie żółtko. Osłabiona Arka broniła się do 90. minuty, kiedy gospodarze zdobyli drugą bramkę.
Już we wtorek o 13:00 Arka rozegra kolejny mecz - w 1/16 finału Pucharu Polski zmierzy się na wyjeździe z Huraganem Morąg.
