W Bytowie gra aktualnie dwóch zawodników świetnie znanych z gry w Arce. To Wojciech Wilczyński i Janusz Surdykowski. Rosły snajper najprawdopodobniej w sobotę nie zagra od 1. minuty, ale nie tylko on doskonale zna atmosferę panującą w obu klubach. Dwa lata w Bytowie spędził Łukasz Kowalski, dziś reprezentujący barwy KS Chwaszczyno. Popularny "Kowal" dla Bytovii zagrał 53 mecze ligowe, w których strzelił 4 gole. Komu będzie kibicował w sobotę?
Trzymam kciuki za obie ekipy, natomiast w moim sercu jest Arka i tu mam wielu świetnych kumpli i im kibicuję.
Kowalski analizuje problemy obu zespołów, a także osłabienia i pracę trenerów - Grzegorza Nicińskiego i Tomasza Kafarskiego. Zdaniem "Kowala" największym problemem Arki, z czym musimy się zgodzić, jest wejście w mecz. Doświadczony obrońca podkreśla, że po strzeleniu gola Arkowcy fruwają, a gdy im nie idzie to gra nie wygląda zbyt dobrze i mają problemy.
W Arce nie zagra Paweł Abbott, co jest osłabieniem uważam sporym, mimo różnej oceny jego gry przez kibiców. W Bytovii natomiast to Janusz Surdykowski robi różnicę i jeżeli zagra to tu trzeba być uważnym.
Trener Niciński pracuje w Gdyni długo i faktycznie punkty przemawiają za nim. Natomiast życie trenera w dwa tygodnie może się zmienić jak w piosence „From Zero to Hero” i w druga stronę. Trener Kafarski dotarł do drużyny: po pierwsze na wiosnę utrzymał ich w lidze, po drugie widać styl tego zespołu a to jest trudne do wypracowania. Trener Kafarski ma styl i pomysł. Spokój działaczy tu jest najważniejszy. Początek sezonu był udany, więc nie popadajmy w skrajności.
Cały wywiad znajdziecie w tym miejscu.