Piłkarze Arki Gdynia mają urozmaicony kalendarz gier towarzyskich. Na początku zmierzyli się z mistrzem Cypru, a następnie z trzecio- i drugoligowcem. Kolejna w tym ciągu gier jest pierwszoligowa Olimpia Grudziądz. To rywal dobrze znany piłkarzom i trenerom Arki, ale na pewno nie w obecnym kształcie. Władze Olimpii doszły do słusznego wniosku, że czas przewietrzyć szatnię. W efekcie walizki musieli spakować między innymi Arkadiusz Aleksander, Maciej Rogalski i Rok Elsner. Największym osłabieniem jest jednak odejście czołowego młodzieżowca I ligi - Bartosza Jarocha. W ich miejsce sprowadzono solidnych ligowców, jak Paul Grischok, Tomasz Lewandowski czy Fabian Pawela. Na ławkę trenerską Olimpii powrócił Tomasz Asensky, a w roli lidera i kreatora gry ofensywnej Denisa Popovicia zastąpić ma jego rodak Dejan Żigon. Słowieniec już w debiucie strzelił gola, a Olimpia pokonała 2:1 Chojniczankę.
Trener Grzegorz Niciński po powrocie z konferencji trenerów w Białej Podlaskiej zastał nieco zmienioną kadrę Arki. Z Gdyni wyjechał czarnoskóry Rashid Yussuff, a w jego miejsce dojechał... kuzyn Marcusa - Artur Fernando Rodrigues. Wciąż czekamy na podstawowego napastnika. Blisko gry w Arce jest Sebastian Szerszeń, który powinien być cennym uzupełnieniem składu. Rozmowy kontraktowe w jego sprawie posunęły się naprzód i jutro "Szery" znów pokaże się kibicom Arki. Szansę otrzyma też zapewne Paweł Abbott, który od początku lipca trenuje "w zawieszeniu". Początek meczu o 17:00 na bocznym boisku Stadionu Miejskiego w Gdyni. Serdecznie zapraszamy!