Pierwszego dnia turnieju Arkowcy zremisowali z Lechią Gdańsk 0:0, następnie pokonali reprezentację pomorskiego ZPN 2:1 oraz ulegli Sportingowi Lizbona 0:1. Te wyniki pozwoliły naszej młodzieży awansowac do grupy półfinałowej D, w której czekały Hannover 96 oraz FC Everton. Żółto niebiescy sprostali temu wymagającemu zadaniu i zajmując w grupie półfinałowej D drugą lokatę awansowali do finału o brązowe medale.
W pierwszym meczu niedzielnej grupy półfinałowej nasi młodzi piłkarze zmierzyli się z utytułowanym angielskim Evertonem. Ku zdziwieniu wielu kibiców to Arka dominowała na boisku, stwarzając wiele doskonałych okazji do zdobycia bramek. Zemściła się w końcu ta strzelecka indolencja i mecz zakończył się wynikiem remisowym 1:1, a bramkę dla gdynian zdobył Kacper Antkowiak. W drugim meczu grupy pólfinałowej Arkowcy ulegli 1:2 świetnie wyszkolonemu technicznie i dynamicznemu zespołowi Hannover 96. W pierwszej połowie dominowała niemiecka drużyna prowadząc do przerwy 2:0. Zmęczeni po poprzednim boju z Anglikami młodzi gdynianie do ciężkiej pracy zabrali się w drugiej odsłonie spotkania. Kontaktową bramkę po pięknej zespołowej akcji zdobył ponownie Kacper Antkowiak. W ostatniej minucie Arka miała doskonałą okazję do wyrównania stanu spotkania, ale ostatecznie wygrali Niemcy 2:1.
Osiągnięte rezultaty pozwoliły Arce awansować do meczu z czeską Slavią "o brąz" i tę okazję nasza drużyna wykorzystała w 100 %, broniąc honoru polskiej piłki nożnej, bowiem pozostałe krajowe kluby zamykały stawkę od miejsca VII do XII. Spotkanie o III miejsce w tym świetnie zorganizowanym turnieju przysporzyło wielu emocji. Najpierw po golu na 1:0 Kacpra Wiśniewskiego Arkowcy zeszli na przerwę z jednobramkową przewagą. Po przerwie mimo wielu świetnych interwencji bramkarza Arki - Mateusza Michniewicza to Slavia Praga strzeliła dwie bramki i wyszła na prowadzenie 2:1. Ostatnie słowo w regulaminowym czasie gry "powiedział" Marcel Brodnicki, doprowadzając stan meczu do wyniku 2:2 i tym samym do dogrywki w postaci rzutów karnych. Te lepiej wykonywali gdynianie i zwyciężając 4:3 pogrążyli Czechów w młodzieńczej sportowej rozpaczy. Decydującą bramkę w samo okienko zdobył Oskar Bohm.
Ale to nie koniec emocji. W finale spotkali się nasi turniejowi przeciwnicy. Hannover 96 ostatecznie zwycieżył Sporting Lizbona 2:1. Podczas uroczystości zamknięcia zawodów odbyła się dekoracja najlepszych 7-miu zawodników turnieju. W zespole DREAM TEAM, znalazło się aż dwóch Arkowców! Najlepszym bramkarzem turnieju został MATEUSZ MICHNIEWICZ a wśród zawodników z pola laureatem został także waleczny i błyskotliwy w grze SZYMON CZYŻ.
Drużyna Arki zagrała w składzie: Michniewicz Mateusz, Rejman Oskar, Kamil Talaśka, Oskar Bohm, Kowalski Marcin, Czyż Szymon, Brodnicki Marcel, Krystian Faltyński, Wiśniewski Kacper, Antkowiak Kacper, Gibaszek Igor.
Trenerzy: Marek Leszczyński, Jacek Sachajko, Dariusz Schwarz.
Za zaproszenie na zawody oraz gościnę na najwyższym poziomie składamy podziękowania Organizatorom Turnieju oraz obsłudze Hotelu Mistral Sport w Gniewinie.
Kto z kibiców młodzieży Arki ma jednakże jeszcze za mało sportowych emocji, to zapraszamy jutro, tj. w poniedzialek na godzinę 16.00 na gdyński stadion GOSiR. Arka 2001 zmierzy się już na dużym boisku z angielskim FC EVERTON Liverpool.
Jacek Sachajko