W drużynie składanej przez Pawła Sikorę znaków zapytania pozostaje coraz mniej. Kadra zespołu, tak jak chciał trener, zostanie zamknięta najpóźniej do końca tygodnia, a od jutrzejszego sprawdzianu z Bytovią rozpocznie się na całego walka o miejsca w wyjściowym składzie. Jest o co walczyć, bo wielu piłkarzom kończą się wraz z końcem sezonu kontrakty i walka o nową umowę powinna być bodźcem zmuszającym do wytężonego wysiłku. Póki co jednak najwięcej plusów za swoje występy zbierają Ci, którzy o przyszłość w Arce nie muszą się obawiać - Dariusz Formella, Michał Rzuchowski i Mateusz Szwoch, a także najlepszy strzelec zespołu Marcus da Silva. Najwięcej pretensji kibice mają  z kolei do gry obrońców - Arka w żadnym meczu nie zagrała jeszcze na zero z tyłu, chociaż warto zauważyć, że wszystkie bramki puścił testowany Jakub Miszczuk, a sporo roszad nie sprzyjało stabilnej gry tej formacji.

Oprócz Miszczuka, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowymi piłkarzami Arki zostaną w najbliższym czasie ogłoszeni Rafał Grzelak oraz Dawid Kubowicz. Były piłkarz Boavisty Porto ma zwiększyć kreatywność drugiej linii żółto-niebieskich i sprawić, by gra Arki była mniej przewidywalna. W sparingach prezentował się przeciętnie, ale na pewno czujne oko kibiców oglądających wszystkie towarzyskie potyczki Arkowców wyłapało kilka zagrań wysokiej próby i to właśnie temu piłkarzowi wszyscy będą się bacznie przyglądać w każdym meczu. Kolejna okazja już jutro, bo Rafał trenuje na pełnych obrotach i dla jego formy każde 45 minut gry powinno być zbawienne. Kubowiczowi z kolei dopisało podobne szczęście jak... trenerowi Sikorze, który skorzystał na rezygnacji Artura Płatka z prowadzenia Arki. Przyjście Kubowicza ma zwiększyć rywalizację na prawej obronie, gdzie po odejściu Juliena Tadrowskiego przez chwilę pewniakiem mógł poczuć się Damian Krajanowski. Osoba Miszczuka także wzbudza sporo negatywnych opinii, ale ten zawodnik przychodzi do z góry określonej roli rezerwowego bramkarza.

Środowy rywal Arki to jeden z najbardziej wymagających sparingpartnerów tej zimy. Bytovia jest wiceliderem II ligi zachodniej, a jej parcie na awans podsumował niedawny transfer Krzysztofa Gajtkowskiego. Niewykluczone więc, że już za pół roku zagra z Arką na znacznie większym obiekcie i przy liczniejszej widowni. Powiązań Bytovii z Arką nie brakuje. Piłkarzem rundy jesiennej kibice wybrali Macieja Gostomskiego, niedoszłego golkipera Arki, a piąte miejsce w tej klasyfikacji zajął 37-letni Wojciech Pięta, grający przy Ejsmonda w sezonach 1997/98 i 1998/99. Miejsce w składzie mają także Łukasz Kowalski oraz Mateusz Kołodziejski. Ostatni pojedynek Arki i Bytovii przerwał ulewny deszcz, do 52 minuty prowadzili 1:0 goście po bramce Barbosy. Na jutro także prognozowane są ulewy, miejmy jednak nadzieję, że murawa Narodowego Stadionu Rugby okaże się bardziej wytrzymała niż bocznego boiska i piłkarze rozegrają pełne 90 minut.

UWAGA! Wejście na obiekt od strony ul. Sportowej od 30 minut przed rozpoczęciem meczu za pobraniem darmowej wejściówki. Parking na Stadionie Rugby będzie wyłączony.

Aktualna kadra Arki na rundę wiosenną sezonu 2012/2013:

Bramkarze: Patryk Kamola, Jakub Miszczuk, Maciej Szlaga

Obrońcy: Bartosz Brodziński, Marcin Dettlaff, Tomasz Jarzębowski, Damian Krajanowski, Dawid Kubowicz, Marcin Radzewicz, Krzysztof Sobieraj, Wallace

Pomocnicy: Paweł Brzuzy, Dariusz Formella, Rafał Grzelak, Piotr Kuklis, Radosław Pruchnik, Michał Rzuchowski, Mateusz Szwoch, Piotr Tomasik, Paweł Wojowski

Napastnicy: Maciej Górski, Marcus da Silva, Janusz Surdykowski, Łukasz Zwoliński

Kursywą oznaczyliśmy piłkarzy nie mających jeszcze podpisanych kontraktów. Powyższa kadra liczy 24 zawodników i w przypadku ewentualnych braków zostanie uzupełniona zawodnikami z rezerw.

mazzano