Kornik:

16.12 (niedziela) - godz. 15:30
TSG 1899 Hoffenheim – Borussia Dortmund
Typ: over 2.5
Kurs: 1.65

Przed nami 17. i zarazem ostatnia kolejka Bundesligi w tym roku. Aktualny mistrz Niemiec Borussia Dortmund wybierze się na Rhein Neckar Arena, gdzie zmierzy się z aktualnie 16. drużyną ligi 1899 Hoffenheim. Dlaczego wybrałem typ over 2.5? Otóż Borussia gra ostatnimi czasy bardzo nierówno, dlatego też pewniejszym kursem wydaje się ilość strzelonych bramek. Hoffenheim to obecnie drużyna, która traci najwięcej goli, z kolei Borussia strzela ich zaraz po Bayernie najwięcej. Kurs 1.65 przyzwoity i wart ryzyka. Z ciekawostek dodam tylko, że w Borussii na 99% nie zagrają Kehl oraz Bender, a także niepewny jest występ Hummelsa i Piszczka (obaj przeziębieni). Tak więc defensywa Borussii będzie w tym meczu osłabiona.

15.12 (sobota) - godz. 13:45
Newcastle United – Manchester City
Typ: 2
Kurs: 1.65

Wicelider tabeli Manchester City po blamażu z Manchesterem Untied przed własną publicznością zagra na wyjeździe z 16. zespołem Premier League - Newcastle United. The Citizens tracą obecnie do lidera 6 punktów i by dalej liczyć się w stawce o mistrzostwo Anglii, muszą ten mecz wygrać. W innym wypadku ta strata prawdopodobnie się powiększy, ponieważ United powinno spokojnie w ten weekend zainkasować 3 punkty. W 5 ostatnich spotkaniach między tymi zespołami za każdym razem zwyciężało City, a i w sobotę powinno być podobnie.

Szczygło:

15.12 (sobota) - godz. 16:00
Norwich City - Wigan Athletic
Typ: 1
Kurs: 2.20

Kanarki w tym sezonie zadziwiają. Wydawałoby się, że po odejściu Lamberta będą jednym z głównych kandydatów do spadku, tymczasem plasują się w środku tabeli na bezpiecznym miejscu. Na własnym stadionie potrafili pokonać Arsenal, Manchester United, czy Tottenham - punkty urywali również wyżej notowanym na wyjazdach. Wigan kolejny sezon do końca będzie bił się o utrzymanie. Kolejny sezon ciężko im ustabilizować formę w miarę równą i odpowiednio wysoką formę. Norwich w tygodniu zlekceważył Puchar Anglii i odpadł gładko u siebie, jednak nie przykładam wielkiej wagi do tego spotkania. Kanarki są w dużo lepszej formie, dodatkowo grają u siebie, dlatego uważam, że powinni sobie poradzić.

15.12 (sobota) - godz. 18:30
FC Schalke 04 - SC Freiburg
Typ: 1
Kurs: 1.70

Schalke w ostatnich tygodniach zanotowało dołek przeplatając remisy z porażkami i spadając na 5. miejsce w tabeli. Freiburg z kolei ostatni okres mógł zaliczyć do udanych, jednak kwestią czasu jest gdy wyniki wrócą do normy i poleci w dół tabeli. Już ostatnie kolejki pokazały, że, gdy tylko rywal ich przyciśnie, ci zaczynają się gubić. Bez walki przegrali z Bayernem, z dwoma najsłabszymi zespołami w lidze pomimo zdobycia 4 punktów wypadli blado. Schalke musi zacząć wygrywać, aby nie tracić kontaktu z czołówką. Potencjał znacznie wyższy, w związku z czym należy go wykorzystać.

Maciek_AG:

14.12 (piątek) - godz. 17:15
Macedonia - Polska
Typ: 2
Kurs: 1.75

Towarzyskie spotkanie na koniec roku w Turcji. Ligowy skład reprezentacji Polski vs Macedonia także w wydaniu krajowym (plus rezerwowy bramkarz rumuńskiego Dinama i obrońca, który przez ostatnie pół roku nie zagrał żadnego meczu w barwach serbskiej Vojvodiny). W ekipie Macedonii znajduje się 15 debiutantów (!!!), czyli dwa razy więcej niż u nas. Wydaje się jednak, że o formę trzech piłkarzy Legii z linii pomocy (Koseckiego, Furmana, czy nawet Łukasika) można być spokojnym. W bramce debiutant Skorupski - nie powinno być problemu. Uważam, że towarzyskie spotkanie z Macedonią polski zespół wygra. Czy w dobrym stylu? To już nie ma aż tak wielkiego znaczenia, ale biorąc pod uwagę sytuację kadrową ekipy Fornalika (naprawdę dobrą), to nie mam żadnych obaw.

14.12 (piątek) - godz. 20:00
Twente Enschede - Heracles Almelo
Typ: 1
Kurs: 1.50

Derby prowincji, z których tak na dobrą sprawę nic nie wynika, bo Twente od lat (nie licząc ostatniego sezonu) radzi sobie bez problemów z Heraklesem. Trzeba przyznać, że Tukkers od pewnego czasu nie są w najwyższej formie i już nawet nie chodzi o to, że z pięciu ostatnich gier wygrali tylko raz. Po prostu podopieczni Steve'a McClarena mają dołek, ich mecze nie wyglądają efektownie, do czego można było się przyzwyczaić. Jest mały kryzys (do tego doszła fatalna postawa w Lidze Europejskiej, a tydzień temu przegrali w PSV 0-3), z którego mogą wyjść i moim zdaniem wyjdą dzisiaj. Co prawda bez podstawowego bramkarza, a być może też dwóch obrońców, ale mimo wszystko Heracles, to rywal z niższej półki. Owszem, gra momentami ładnie dla oka, co docenia sam opiekun Twente, ale to moim zdaniem za mało by urwać punkty podrażnionym Tukkers.

15.12 (sobota) - godz. 13.45
Reruhi Shimizu - Vladimir Zografski
Typ: 1
Kurs: 1.60

Kurs nieznacznie spadł. Już wczoraj ten typ mnie zainteresował. Obaj to młodzi zawodnicy, ale większych szans w starciu z Shimizu Bułgar po prostu nie ma. W bezpośredniej rywalizacji na treningach z Japończykiem Zografski wyraźnie przegrywał (różnica wynosiła 16 m). W piątkowych kwalifikacjach obaj uzyskali taką samą odległość, ale nie sugerowałbym się tym. Reruhi już tydzień temu w Soczi pokazał, że jego forma idzie w górę - był 10. i 9. Bułgarski skoczek także awansował do turnieju finałowego, ale zajął zgoła odmienne lokaty (15. oraz 29.) i nie wydaje mi się, aby był w stanie wygrać pojedynek z Shimizu.

Mazzano:

15.12 (sobota) - godz. 12:45
Biathlon: Bieg Pościgowy
Typ: Martin Fourcade
Kurs: 2.90

W sobotę w słoweńskiej Pokljuce zostanie rozegrany bieg pościgowy panów, który zapowiada się jako wielka rywalizacja Norwega Emila Hegle Svendsena i lidera klasyfikacji generalnej - Francuza Martina Fourcade'a. Po sprincie różnica między oboma zawodnikami jest minimalna, Norweg wybiegnie zaledwie 6 sekund przed Francuzem. Obaj biegają bardzo podobnie, ale na strzelnicy znacznie pewniejszy jest zwycięzca ubiegłorocznego Pucharu Świata - Fourcade, co przy aż czterech strzelaniach powinno być kluczowe. Svendsen u progu sezonu miał ogromne problemy ze strzelaniem, zdarzało mu się popełniać jednorazowo nawet trzy błędy i nie wierzę, że dotrzyma w tej specjalności kroku świetnemu Francuzowi.

Niko:

14.12 (niedziela) - godz. 14:30
Tottenham - Swansea
Typ: BTS
Kurs: 1.65

Na typowanie wyniku jednak bym się tu nie zdecydował. Co prawda Tottenham wydaje się faworytem, ale ich rywale nieźle sobie radzą na wyjazdach (3 zw., 1 rem., 3 por.). Za to ciekawym typem może tu być - obie drużyny strzelą gola, kurs około 1,65. Obie ekipy zdobywają dużo bramek. Tottenham jest pod tym względem trzeci w lidze, a Swansea szósta.

14.12 (niedziela) - godz. 21:00
PSG - Lyon
Typ:  X2
Kurs: 2.15

Uważam, że kursy na wygraną PSG (1,7 - 1,75) są śmieszne i po kursie 2,15 biorę opcję x2. PSG wcale u siebie tak nie "wymiata", za to Lyon na wyjeździe przegrał raz. I brak Gourcouffa aż takiego faworyzowania PSG nie usprawiedliwia. Wracają Bastos, Lisandro, a także Lovren. Czas pokaże jak będzie, ale polecam x2.

Willi:

15.12 (sobota) - godz. 02:00
Houston Rockets – Boston Celtics
Typ: Boston
Kurs: 2.27


Bardzo się zdziwiłem kursami na ten mecz, Houston mimo pozyskania potencjalnego all-stara Jamesa Hardena, wciąż pozostaje przeciętną drużyną – w przeciwieństwie do Celtów, którzy zawsze walczą o najwyższe cele. Gwiazdę gospodarzy, wyżej wspomnianego Hardena z mniejszą lub większą dokładnością można przyrównać do Paula Pierce’a, jednego z Bostońskiego BIG 3, ale porównanie pozostałych 2 zawodników - najlepszego podającego całej ligi Rajona Rondo i Kevina Garnetta z… ich odpowiednikami w Rocketsach - Linem i Asikiem to już różnica jak między Arką, a Arką Nowa Sól. Obie drużyny przystąpią do meczu bez absencji (poza Bradleyem, który już od dawna zmaga się z kontuzją barku). Każdy kurs powyżej 2.00 na ten mecz jest na pewno warty grania. Ewentualnie dla mniejszego ryzyka, można zagrać drobny handicap dodatni na Celtów.

Zapraszamy do tworzenia tej rubryki wszystkich kibiców. Jeżeli ktoś z Was regularnie obstawia i chciałby podzielić się swoim typem na weekend (lub piątek wieczór), prosimy o przesłanie go do godziny 12:00 w każdy piątek na adres naszej redakcji - [email protected]