Kolejarz Stróże - Arka Gdynia 1:1 (Stefanik 41' - Kuklis 82')
Kolejarz: Łukasz Lisak - Witold Cichy, Krzysztof Markowski, Dawid Szufryn, Dariusz Walęciak - Michał Gryźlak (67' Adrian Basta), Marcin Stefanik, Michał Chrapek, Konrad Cebula (52' Dariusz Zawadzki), Janusz Wolański - Maciej Kowalczyk.
Arka: Marcin Juszczyk - Tomasz Jarzębowski, Krzysztof Łągiewka, Sławomir Mazurkiewicz, Marcin Radzewicz - Jakub Kowalski, Piotr Kasperkiewicz, Petr Benát, Mirko Ivanovski (65' Ensar Arifović), Bartłomiej Niedziela (61' Piotr Kuklis) - Fabian Słowiński (46' Bartosz Flis).
Żółte kartki: Szufryn, Cebula, Chrapek - Słowiński, Ivanovski, Flis.
Sędziował: Marek Karkut (Warszawa).
Z przebiegu meczu remis wydaje się zasłużonym wynikiem. Arka zagrała bez kontuzjowanego Damiana Krajanowskiego (najprawdopodobniej będzie czekać go dłuższa przerwa), którego zastąpił debiutujący w Arce Tomasz Jarzębowski. Pierwsza połowa należała do gospodarzy, raz Arkę ratował Juszczyk, ale za drugim razem był bezradny przy golu Stefanika. Drugą połowę lepiej rozpoczęli także piłkarze Kolejarza, ale z czasem gra Arki nabrała tempa i w końcówce meczu udało się zdobyć wyrównującą bramkę. Jej autorem przywitany gwizdami w meczu z Dolcanem Piotr Kuklis, który po raz kolejny udowodnił, że krytyka mu nie straszna i potrafi na nią odpowiedzieć w najlepszy z możliwych sposób. Dzięki tej bramce Arka nadal znajduje się przed Dolcanem i na pewno zakończy 10. kolejkę spotkań nad strefą spadkową. Kolejnym rywalem, już w najbliższą sobotę w Gdyni - Górnik Łęczna!