Robert Podoliński (trener Dolcanu): Gratuluję Arce zwycięstwa. Wiedzieliśmy o niej wszystko, uważam, że jakby pierwsza połowa skończyła się remisem 2:2 nie można byłoby mieć pretensji do nikogo. Arki nie można skreślać z walki o czołowe lokaty, ale doceniam mój zespół i uważam, że mogliśmy się pokusić o lepszy wynik. Byliśmy bardzo zdeterminowani, żeby pozyskać Jarzębowskiego i uważam, że zrobi w Arce różnicę i będziecie z niego zadowoleni.
Petr Nemec (trener Arki): Zawodników nie mam zamiaru ani ganić za nic ani chwalić. W drugiej połowie przestało to momentami funkcjonować i cieszę się, że dowieźliśmy to do końca. Pracowaliśmy nad stałymi fragmentami i dziś to się ewidentnie nam udawało. Piłkarze zrozumieli, że piłka musi przejść pierwszego obrońcę i znacznie lepiej je wykonywali niż w poprzednich meczach. Co do zmian w zarządzie i radzie nadzorczej, to ja nie czułem braku poparcia i nie chciałbym o tym rozmawiać, bo to zwycięstwo to tylko mały kroczek do przodu. Wojtek i Michał muszą się zachowywać w każdym kroku jak profesjonaliści, zgłosiłem chęć zmian już przed meczem z Flotą i musiałem tego dokonać po przegranej. To, jak długo będą w rezerwach, zależy tylko od nich. Jarzębowski będzie piłkarzem Arki jeśli pozytywnie przejdzie badania lekarskie. Natomiast jestem bardzo zadowolony z Fabiana Słowińskiego, który dziś zagrał świetnie, a już w Świnoujściu był wg mnie najlepszym piłkarzem Arki.
