Tym samym prawy obrońca Arki zostaje po raz drugi wyróżniony i zrównuje się w punktacji łącznej z Mirko Ivanovskim. W ogólnej beznadziei jaką zaprezentowała Arka (ciężko zgodzić się z wypowiedziami Arifovicia i trenera, że "na początku Sandecja niemal nie istniała" lub "nie było widać różnicy klasy" - w operowaniu piłką, pomyśle na rozgrywanie akcji to była różnica nawet dwóch klas) niezłą zmianę dał Marcin Budziński, który kilkoma podaniami rozruszał niemrawą grę zespołu i udowodnił, że nawet w gorszej formie jest piłkarzem z innej półki niż Piotr Kasperkiewicz. Za aktywność nagradzamy też na zachętę jednym punktem Janusza Surdykowskiego. Trudno zrozumieć dlaczego to jego zdejmuje z boiska trener, a nie po raz kolejny najsłabszego Arifovicia.
Klasyfikacja za mecz z Sandecją:
5 pkt - Damian Krajanowski
3 pkt - Marcin Budziński
1 pkt - Janusz Surdykowski
Klasyfikacja po trzech meczach:
6 pkt - Ivanovski, Krajanowski
5 pkt - Juszczyk, Kowalski
3 pkt - Budziński
1 pkt - Czoska, Surdykowski