Ostatni majowy weekend nie będzie najlepiej wspominany w Gdyni. Większość „zawodowych” kopaczy, plus paru piłkarzy, zapewniło sobie o tydzień krótszy urlop, spowodowany wyprowadzką z Gdyni. Jeśli oczywiście możemy mówić o wyprowadzce, bo większość jednak to byli zwykli najemnicy, którzy nocowali w hotelach lub też zasypiali na stołach w mniej ekskluzywnych lokalach...
Na początku trzeba scharakteryzować naszych grajków, bo to co się działo u nas to był ewenement na skalę światową. Najpierw trener Polak z niemiecką szkołą nieznany w Polsce, następnie trener z Czech, mówiący średnio po angielsku, pracujący ostatnio w Australi, miał zapanować nad zespołem złożonym z Holendrów, Chorwatów, Macedończyków oraz młodych polskich gwiazdeczek. To wszystko przy pomocy, jak się wydawało, Dyrektora Sportowego, który składał się na sukcesy Lecha w europejskich pucharach, wynajdując genialnych graczy za darmo. Na dodatek podobno Arkowiec z krwi i kości, który wyznaje nieco inne wartości od zachodniego zaciągu. To nie miało prawa się udać. Podzielmy obecną kadrę na parę grup i zobaczmy kto z nich tak naprawdę był godzien zakładać niebiesko-żółtą (kto podpisywał umowę z JAKO?) koszulkę.
Zieloni - zostają,
Niebiescy - 50/50,
Czerwoni – odchodzą
„Mandarynka”:
-Ivanowski
-Giovanni
-Bruma
-Budziński
-Siebert
Sławna grupa dzięki której pojawiały się takie hasła jak „piłkarzyki-pajacyki” czy też „chodźcie na grilla”. Jest kasa, jest zabawa. Grupa o tyle dziwna, że każdy mniej lub bardziej potrafi z nich grać (oprócz tego co to miał być lepszy od Tschibamby). Bruma? Wg mnie najlepszy w naszej kadrze, ale mu się nie chciało, dostosowywał się do zespołu co potwierdzali sami zawodnicy. Szkoda Budzika i Sieberta bo mają talent. Nie jest za późno aby to zmienić, tak więc liczę, że Budzik niedługo się ogarnie, przejmie kapitańska opaskę i jako „10” będzie rozdawać karty co najmniej tak dobrze jak to robił Ława.
„Młody, ale pić potrafi”
-Zoch
-Czoska
-Sulima
-Wilczyński
-Robakowski
-Żołnierewicz
-Szromnik
Sławetny zaciąg utalentowanej młodzieży od Jacka Dziubińskiego. Sukcesy juniorskie, udział w MP, medale. Niestety Sopot jest za blisko, a wiek zbyt głupi aby robić fundamenty do kariery. Najbliżej do piłkarza chyba Krystianowi i Pawłowi, ale co z tego jak Zarząd nie zatrzyma u nas nikogo na kogo można liczyć w przyszłości (obym się mylił). Przy okazji dopiszę: jeśli będziemy skazani na Zocha w bramce to osobiście nie będę oglądać tego cyrku.
„Gwiazdy za półdarmo”
-Ross
-Mawaye
-Skela
-Glavina
-Rozic
-Moretto (już odszedł; jego nazwisko to nawet skandowano na trybunach, klasa światowa)
-Zawistowski
To jest ten zaciąg graczy o CV bogatszym od Kowala. Junior „rakieta” Ross czy też Ervin „setki spotkań w bundeslidze” Skela. Wszyscy za darmo, ale licząc średnią pensję w wysokości niewielkiej – 30 000 PLN to i tak wydoili w z klubu 2 500 000 PLN (słownie: dwa i pół miliona!!). Do tego można częściowo zrzucić brak sponsoringu od C+ w przyszłym sezonie i nikłą premię za zajęte miejsce w lidze, pewnie wyjdzie z 5 lub 6 milionów, nie chce mi się liczyć. Tak, drogi komitecie transferowy, wystarczyło wydać około 2/3mln złotych, co i tak jest bardzo sporym wydatkiem jak na Polską ligę, aby wyszło na to samo, ale pewnie miejsce by było adekwatniejsze. Co robi tutaj Zawistowski? Nie pasuje nigdzie indziej a ponoć z Lewandowskim w Pruszkowie wymiatał. Ponoć.
"Piłkarze":
-Bury
-Labukas
-Płotka
-Noll
-Szmatiuk
-Bednarek
-Bozok
-Siemaszko
Tak, 8 uważam za piłkarzy. Nie wnikam kto i jakie ma umiejętności, ale u nich dostrzegałem wolę walki, ambicji, chęć gry. Trzeba było się komuś w nogi wp..olić? Oni to robili. Noll, można mówić, że był najemnikiem lecz... profesjonalnym najemnikiem jak już. Takich ludzi potrzeba Nam więcej, bo w tych czasach herb na koszulce to poprostu znaczek taki jak Nike czy Adidas.
Kto zostanie? Pewnie Płotka. Może Bury. Filip bardzo chciałby zostać w Gdyni, choć wydaje się to mało prawdopodobne. Bednarek jest zawodnikiem zaawansowanym wiekowo jak i kontuzjogennym, ponoć też jest na wylocie. Bożok ma ponoć oferte z Jagi (i nie tylko), Szmatiuk odchodzi, Noll'a jego agent chciał wcisnąć nawet do Lechii (i powodzenia, życzę mu jak najlepiej za to, że dawał nam nadzieję przez ¾ sezonu i wywiązał się w 100% z kontraktu dla ZAWODOWEGO piłkarza).
Sezon 2011/2012
Oczywiście w nowym dziale TRANSFERY widzimy, że sporo z wymienionych przeze mnie graczy, których zaznaczam „do odejścia”, ma ważne kontrakty. Spójrzmy jednak obiektywnie, nikt ze „stranieri” nie zostanie w cienkim klubie z 2 ligi.
Zoch – Płotka, Żołnierewicz (?), Siebert, Robakowski - Sulima, Budziński, Czoska, Wilczyński - ME(?), ME( ?)
Tak na dziś wygląda realny skład Arki. Ilu z nich się nadaje do gry odpowiedzcie sobie sami. Zostaną jedynie młodzi (brak wyrobionej renomy) oraz paru grajków z innych grupek. 1 liga nie jest niczym atrakcyjnym, mało kasy, brak opraw meczowych ze strony C+, mediów, jak i siłowa gra.
Czekamy na kolejne transfery jak i wieści o zatrzymaniu kluczowych graczy, wolę napisać o zatrzymaniu Labukasa lub Bożoka niż opisywać jak to rozjeżdzają się od Gdańska po Białystok.
Na koniec anegdotka, ciekawostka o której może nie wszyscy słyszeli.
Mecz Bełchatów-Arka, ostatnie minuty meczu. Potrzeba nam punktów i nadarza się okazja aby je zdobyć.
Tadas krzyczy do stoperów, aby wbiegali w pole karne lecz Ci ani myślą, lepiej bronić wyniku.
„Kurwa, nie mam z kim grać” - zripostował Labukas.
Historia zasłyszana od jednego z kibiców, może i nieprawdziwa lecz jak dla mnie wszystko wskazuje, że te słowa mogły być prawdziwe...
Zapraszamy do odwiedzania działu transfery przy okazji kolejnych transferów z/do Arki. Może i odbiegłem nieco od tematu lecz była to dla mnie najlepsza droga aby pokazać co myślę o tej wieży Babel zafundowanej przez DS. Niedługo postaram się odnieść do sytuacji po zebraniu, ekhm, zarządu. Ciekawe czy padną słowa „powrót do Ekstraklasy”...
P.S Pragnę podkreślić, że to co piszę to jest moja, subiektywna opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać 
es
