W przerwie pomiędzy kwartami finałowego meczu koszykówki pomiędzy Asseco Prokom Gdynia o Turowem Zgorzelec, na trybunie za koszem, pojawiła się sektorówka z hasłem skierowanym do obecnego na hali własciciela Arki:
"Jedna spółka dwa światy zawodowstwo i dziadostwo - zawodowcy do Arki!"
Na sektorówce po dwóch stronach znajdowały się dwie piłki - jedna do kosza i druga do nogi... Wymowy tego transparentu nie trzeba tłumaczyć, bo jak zarządzana jest piłkarska Arka każdy kibic wie doskonale...
Warto dodać, iż dokładnie po stronie pilki nożnej siedziało trzech piłkarzy Arki: Skela, Glavina i Ivanowski...
Później sektorówka znalazła się na trybunie Narodowego Stadionu Rugby, tak by kibice wychodzący z hali, wraz z Panem Ryszardem Krauze, mogli ją jeszcze raz doskonale zobaczyć.
Arka to My!