Cracovia - Śląsk Wrocław 2:3 (piątek, 17:45)
Na boisku w Nowej Hucie błyszczeli głównie nowi piłkarze w obu zespołach. Najlepszy u Pasów był imponujący szybkim drybliginiem Ntibazonkiza kupiony za kilkaset tysięcy euro z NEC Nijmegen, natomiast dwa gole dla Śląska zdobył król strzelców ligi boliwijskiej - Cristian Omar Diaz. Widzów nie za wiele, widać, że fani Pasów czekają już na otwarcie nowego stadionu, co nastąpi w meczu z Arką. Sektor gości wypełniony kibicami Śląska i Wisły.
Foto: terazpasy.pl
Polonia Warszawa - Legia Warszawa 3:0 (piątek, 20:00)
Wyrównane derby były tylko do przerwy, bo po niej Polonia zdeklasowała lokalnego rywala. Mierzejewski był o klasę lepszy od Cabrala, Piątek od Borysiuka, a Smolarek przypomniał, że potrafi zdobywać bramki. Sektor gości pusty, a na nim wisiały prześmiewicze transparenty wykonane przez fanów Polonii: "Jesteśmy zawsze tam" oraz "Żyleta zawsze z wami". Fanów Polonii aż 6 tysięcy, co jest rekordem ostatnich lat na Konwiktorskiej, kibice na Kamiennej ubrani sektorami w odpowiednie kolory koszulek.
Foto: legialive.pl
Jagiellonia Białystok - GKS Bełchatów 3:1 (sobota, 14:45)
Bezapelacyjne zwycięstwo Jagi, która w takiej formie będzie zapewne walczyć o ponowny awans do Pucharów. Odkryciem sezonu na razie Tomasz Kupisz, a Tomasz Frankowski jak wino: im starszy, tym lepszy. Połowa stadionu jest już wyburzona, stąd brak kibiców gości, natomiast młyn Jagi pozostał na łuku. Trwa zbiórka pieniędzy na pokrycie pożyczek wziętych na wykup kibiców Jagi z greckiego aresztu.
Polonia Bytom - Lechia Gdańsk 1:1 (sobota, 17:00)
Sezon nowy, ale Lechii wciąż dopisuje fart i kolejny raz punkty zdobywa w końcówce. Przed meczem oprawa Polonii poświęcona Jackowi Trzeciakowi, wisi flaga zgodowa i płótno Arki. W sektorze gości kilkadziesiąt osób z transparentem o proteście. Sam mecz bardzo słaby i oba zespoły czeka ciężka walka o utrzymanie
Foto: olimpijska2.pl
Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 1:2 (sobota, 19:15)
W meczu naszych dwóch najbliższych rywali lepszy Górnik, choć mecz raczej na remis, a o wyniku zadecydowały błędy obrońców Zagłębia. Imponująco wyglądał sektor gości, gdzie zasiadło 700 fanów spod znaku Torcidy wspomaganych przez 200 osób z GieKSy.
Foto: gornikzabrze.pl
Korona Kielce - Widzew Łódź 1:2 (niedziela, 19:15)
W Kielcach także sektor gości wypełniony, tyle że Czerwoną Armią. Decybeli na pewno nie brakowało, emocji piłkarskich już tak, a ostatecznie po dwóch bramkach Litwina Szernasa wygrali goście. Korona w kiepskiej sytuacji, bo po dwóch meczach u siebie ma tylko jeden punkt i czas najwyższy gonić resztę stawki. Przed Widzewem mecz ze słabą Wisłą u siebie i szansa na zajęcie bardzo wysokiej pozycji.
Foto: mks-korona-kielce.pl
Ruch Chorzów - Wisła Kraków 2:0 (niedziela, 19:15)
Fatalna passa Wisły trwa nadal, a Ruch wraca do niezłej formy z zeszłego sezonu. Jak powiedział po meczu Wojciech Grzyb, przydał im się tygodniowy odpoczynek i teraz zaczną częściej wygrywać. Działacze Wisły szukają trenera zza granicy, a na giełdzie trenerskiej przewijają się nazwiska m.in Henrika Larssona, Dana Petrescu i Diego Simeone. W kategoriach żartu można potraktować nazwisko Manolo Jimeneza. Sektor gości pusty, co jest skutkiem kary za derby.
Jedenastka kolejki:
Maciej Mielcarz - Piotr Celeban, Thiago Cionek, Maciej Szmatiuk, Krzysztof Nykiel - Adrian Mierzejewski, Łukasz Piątek, Szymon Sawala - Cristian Diaz, Tomasz Frankowski, Darvydas Szernas
Postać kolejki:
Józef Wojciechowski - można tego gościa lubić (rzadziej) lub nie (częściej), ale to jego transfery zapewniły kibicom Polonii fantastyczny wieczór przy Konwiktorskiej. Najpierw uderzenie Bruno, później Smolarek pięknym szczupakiem i było pozamiatane. Jak dołożyć pewnie spisującą się obronę to wyjdzie na to, że pieniądze jednak w futbolu grają. I to pierwszoplanową rolę.
Liczba kolejki:
6000 - tylu kibiców na Konwiktorskiej nie było od wielu miesięcy. Kamienna wypełniła się niemal w komplecie i stworzyła dobrą atmosferę, która poniosła Czarne Koszule do derbowego sukcesu.
Najbliższy rywal:
Górnik stworzył w Lubinie trzy groźne sytuacje, zdobył dwa gole i na pewno przyjedzie do Gdyni podbudowany. Po Arce ma na rozkładzie Wielkie Derby Śląska, więc stawką meczu w Gdyni będzie też pewność siebie przed tym ważnym meczem. Kadrowo 14-krotny Mistrz Polski nie przedstawia się zbyt mocno, ale atutem Górnika jest zgranie i boiskowa determinacja.