Wydaje się, że środowe derby będą najważniejszą potyczką meczową, jakie miały okazje stoczyć między sobą ostatnimi laty trójmiejskie drużyny. Z pewnością najbardziej świadczy o tym fakt, iż Lechia wygrała trzy ostatnie spotkania - w tym jedno w Gdyni, a bramkę strzelił wówczas Paweł Buzała. Jest więc za co się rewanżować naszemu odwiecznemu wrogowi.
35 derby Trójmiasta przejdą także do historii. Będą one bowiem ostatnimi na obecnym obiekcie GOSiR. Spotkanie obejrzy komplet widzów. Tym razem będą też kibice gości. Na stadionie w Gdyni ma zjawić się ich 450, a czuwać nad nimi ma ponad dwa razy więcej służb porządkowych.
Dużo słyszałem o derbach Trójmiasta. Jestem dumny, że teraz będę mógł w tym piłkarskim święcie uczestniczyć - powiedział na specjalnie zwołanej konferencji prasowej trener Arki - Dariusz Pasieka. Niech piłka przejdzie centymetr za linię i wygrajmy mecz. Jeżeli to ja strzelę bramkę to będzie pełnia szczęścia. Mam nadzieję, że teraz wygramy na boisku i dalej Arka będzie rządzić - kończył pełen entuzjazmu Przemek Trytko.
Bramy stadionu w Gdyni otwarte zostaną o godz. 16.15. W dniu meczu kasy będą zamknięte! Bezpośrednia relacja w stacji Orange Sport oraz na łamach naszego serwisu!
"Chciałeś mnie zniszczyć? Nie można zniszczyć tego, co odwieczne..." iiii ARKA GDYNIA!!!
ARKA musi PANOWAĆ!!!