Adam Deja po czterech latach spędzonych nad morzem odchodzi z Arki. 29-latek nie przedłużył wygasającego 30 czerwca kontraktu z klubem i podpisał dwuletnią umowę z Koroną Kielce.
Defensywny pomocnik trafił do Gdyni na początku sezonu 2018/2019. W żółto-niebieskich barwach zadebiutował 15 września 2018 r., rozgrywając pełne 90 minut w przegranym 0:1 wyjazdowym meczu Ekstraklasy z Piastem Gliwice. Szybko zdołał jednak wywalczyć sobie miejsce w wyjściowej jedenastce i był podstawowym graczem Arki u wszystkich trenerów, którzy w kolejnych latach przewinęli się przez Gdynię. Łącznie w żółto-niebieskiej koszulce zanotował 112 spotkań, w których strzelił 13 goli i zaliczył 12 asyst. Złapał też 26 żółtych i 2 czerwone kartki. Przez kawał czasu stanowił fundament formacji pomocy. Po raz ostatni zagrał w Arce w przegranym 0:2 starciu barażowym z Chrobrym Głogów - przebywał wtedy na murawie przez 78 minut i obejrzał żółty kartonik. Teraz postanowił skorzystać z propozycji prowadzonej przez Leszka Ojrzyńskiego Korony Kielce i wrócić na poziom Ekstraklasy.
Dziękujemy za cztery lata gry dla Arki, piękne bramki i zaangażowanie w grze. Życzymy powodzenia w dalszej przygodzie z piłką!