Arka poinformowała dziś oficjalnie o dwóch rozstaniach, o których mówiło się od jakiegoś czasu. Roczne wypożyczenie Bartosza Kwietnia z Jagiellonii Białystok zostało skrócone w połowie jego trwania, a mający obowiązywać jeszcze przez 1,5 roku kontrakt Andrzeja Witana rozwiązano za porozumieniem stron.
Obaj zawodnicy trafili do Arki w letnim okienku transferowym. Kwiecień zadebiutował w drużynie 28 sierpnia, rozgrywając 74 minuty w wygranym 4:0 wyjazdowym meczu 1. kolejki I ligi z GKS-em Jastrzębie. Szybko stał się u trenera Ireneusza Mamrota podstawowym zawodnikiem. Ostatecznie jego licznik występów w żółto-niebieskiej koszulce zatrzymał się na piętnastu. W wygranym 2:1 spotkaniu z Resovią wywalczył rzut karny, zamieniony na bramkę przez Juliusza Letniowskiego. W lidze obejrzał cztery żółte kartki i miał pauzować w pierwszej wiosennej kolejce. Został też ukarany czerwonym kartonikiem w rywalizacji 1/16 finału Pucharu Polski z Koroną Kielce. Defensor rozpocznie przygotowania do rundy rewanżowej z Jagiellonią, ale prawdopodobnie swoją karierę będzie kontynuował w innym klubie. Jego usługami jest zainteresowane choćby Zagłębie Sosnowiec.
Witan przeniósł się do Gdyni z Chojniczanki Chojnice. Od początku przegrywał jednak rywalizację o miejsce między słupkami żółto-niebieskich z Danielem Kajzerem i Kacprem Krzepiszem. Będąc przez pół roku trzecim golkiperem gdynian, nie zdołał zadebiutować w Arce. 31-letni bramkarz podpisał już kontrakt z II-ligową Olimpią Elbląg.
Obu zawodnikom dziękujemy za grę oraz rywalizację treningową w Arce oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze piłkarskiej.