Pavels Steinbors po raz kolejny rozegrał pełne spotkanie w barwach reprezentacji Łotwy, jednak tak jak w poprzednich czterech meczach eliminacji do mistrzostw Europy, nie będzie wspominał tego najlepiej. Łotwa poniosła piątą porażkę, przegrywając na wyjeździe z Austrią aż 0:6.
W całym meczu bramkarz Arki miał pełno pracy. Na koniec spotkania, posiadanie piłki kształtowało się na poziomie 76% - 24% na korzyść Austriaków. W pierwszej połowie Steinbors wybronił pięć strzałów, ale gospodarze zdołali zdobyć dwie bramki. W 5. minucie zatrzymał groźne uderzenie Sabitzera. Dwie minuty później pokonał go Marko Arnautović, wykańczając sytuację która była skutkiem przejęcia piłki po błędzie obrońcy. W 12. minucie Steinbors obronił uderzenie Alaby zza pola karnego. Chwilę później łotewski bramkarz skapitulował po uderzeniu Sabitzera z dystansu. W 21. minucie Pavels obronił strzał Arnautovicia, a pięć minut później wybronił uderzenie Ulmera. W 32. minucie dobrym wyjściem uprzedził wbiegającego w pole karne Arnautovicia.
W drugiej części meczu sypnęło bramkami dla Austrii. Wszystkie celne strzały gospodarzy znalazły drogę do bramki Łotyszy. W 53. minucie Arnautović wykorzystał rzut karny, podytkowany po faulu Bogdaškinsa na Lainerze. Czwarty gol dla Austrii został zapisany Steinborsowi jako gol samobójczy. Piłka po odbiciu od słupka, odbiła się od bramkarza i przeszła przez linię bramkową. Na dziesięć minut przed końcem Laimer pokonał Steinborsa głową. W 85. minucie wynik ustalił Gregoritsch, który dobił piłkę do bramki, po tym jak piłka po strzale Sabitzera odbiła się od słupka.
Łotwa wciąż nie ma na koncie punktu po 5 meczach i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy G. Legitymuje się bilansem bramkowym 1-19.