Rok Superpucharu - 2018 w retrospektywie

STYCZEŃ

Po rundzie jesiennej sezonu 2017/18 Arka zimowała w górnej połowie tabeli ekstraklasy z 31. punktami na koncie. Styczeń to tradycyjnie czas przerwy w rozgrywkach i okres, w którym drużyny przygotowują się do rundy wiosennej wyjeżdżając na obozy i rozgrywając sparingi. W styczniu tego roku Arkowcy zaczęli od test meczów z Miedzią Legnica w Jarocinie (wygrana 2:1) i Bytovią Bytów w Stężycy (wygrana 3:2). 18 stycznia żółto-niebiescy wyruszyli na zgrupowanie do Turcji, które potrwało do końca miesiąca. Na miejscu mierzyli się z rumuńskim FC Botosani (zwycięstwo 2:0), Worskłą Połtawa z Ukrainy (porażka 1:2), Siłeksem Kratowo z Macedonii (1:1) i ukraińską Zorią Ługańsk (2:2).

Nie zabrakło również ruchów kadrowych i wieści związanych z transferami. 5 stycznia z Arką związał się Andrij Bohdanow. Mówiło się o zainteresowaniu żółto-niebieskich Tomaszem Jodłowcem. Gdynię opuścili z kolei Filip Jazvić (rozwiązanie umowy) i Szymon Nowicki (wypożyczenie do Chrobrego). W Turcji Arka testowała Enriquę Esquedę i Igora Jovanovicia. Pod koniec miesiąca powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski U-17 otrzymał mało jeszcze znany kibicom Mateusz Młyński.

LUTY

Na początku miesiąca Arka wróciła do Gdyni, a przed startem rundy wiosennej czekały ją jeszcze dwa sparingi. Treningi w Gdyni rozpoczął Berkay Dabanli, który zagrał w sparingu z Chrobrym Głogów w Gdyni (2:1 dla Arki), po czym mu podziękowano. W ostatnim meczu przed ekstraklasą żółto-niebiescy zremisowali w Płocku z tamtejszą Wisłą 2:2.

6 lutego piłkarzem Arki został testowany wcześniej w Turcji Enrique Esqueda (łącznie 3 gole w sparingach). Pięć dni później wróciła liga. Na inaugurację rundy wiosennej do Gdyni przyjechał Lech Poznań. W obecności ponad 12,5 tysiąca kibiców, Arka i Kolejorz podzieliły się punktami po remisie 0:0. W kolejnej kolejce musieliśmy przełknąć gorycz porażki – Arkowcy przegrali na wyjeździe z Wisłą Kraków 2:3 po jednym z najsłabszych występów Pavelsa Steinborsa w barwach Arki. Na koniec miesiąca Arka dołożyła jeszcze dwa bezbramkowe remisy – w Lubinie z Zagłębiem i w Gdyni z Piastem Gliwice.

Piłkarzem Arki został Krzysztof Janus, z kolei na wypożyczenia odeszli Paweł Wojowski (Gryf Wejherowo) i Michał Żebrakowski (Górnik Łęczna).

MARZEC

Na początku marca sypnęło informacjami na temat transferów do klubu. Piłkarzem Arki został wypożyczony z PAOK-u Achilleas Poungouras oraz Maciej Jankowski z Piasta Gliwice.

Piłkarsko początek miesiąca nie był udany. Arkowcy przegrali na wyjeździe z Cracovią 1:2. Odkuli się za to w kolejnym spotkaniu, gładko ogrywając Niecieczę 4:0. Karuzela trwała w najlepsze w drugiej połowie marca. W Białymstoku Arka prowadziła do 90. minuty 2:1 by przegrać to pamiętne spotkanie 2:3. Koniec miesiąca był jednak pozytywny – po golu Andrija Bohdanowa z rzutu wolnego Arkowcy ograli u siebie Legię Warszawa. W międzyczasie wygraliśmy 3:1 sparing z Olimpią Grudziądz.

KWIECIEŃ

O kwietniu 2018 w ekstraklasie chcielibyśmy zapomnieć. Zaczęło się 7 kwietnia od 0:4 do przerwy derbach (zakończonych 2:4 po golach Zarandii i Esquedy). Niespełna tydzień później doszło do rewanżu, już w grupie spadkowej. Mimo prowadzenia w Gdyni, znów nie udało się wygrać. Rywale zwyciężyli 2:1. Potem przyszły porażki 1:3 z Sandecją na wyjeździe i 1:5 z Piastem u siebie.

Na osłodę Arkowcy dokonali tego, co wydawało się mało prawdopodobne - zapewnili sobie drugi z rzędu finał Pucharu Polski. Wprawdzie w pierwszym meczu półfinałowym z Koroną żółto-niebiescy przegrali 1:2, jednak w rewanżu gol Marcusa dał Arce finał.

MAJ

Drugi rok z rzędu Arka i jej kibice majówkę spędzali w Warszawie. Tym razem Arkowcy w finale Pucharu Polski zmierzyli się z Legią Warszawa. Niestety nie udało się obronić trofeum. W pierwszej połowie do bramki Steinborsa trafiali Niezgoda i Cafu, a żółto-niebiescy odpowiedzieli jedynie golem Sołdeckiego w końcówce spotkania.

5 maja, jeszcze przed rozegraniem meczu z Pogonią Szczecin (tradycyjnie z tym rywalem porażka), Arka zapewniła sobie utrzymanie w ekstraklasie. Kilka dni później Arkowcy odnieśli pierwsze zwycięstwo w grupie spadkowej, pokonując 2:0 Cracovię. 10 maja poznaliśmy decyzję o karach za finał Pucharu Polski, w tym zakaz wyjazdowy do końca roku. Potem Arkowcy pojechali do Niecieczy, gdzie ponieśli porażkę.

Prawdziwy wysyp transferowych newsów nastąpił w połowie miesiąca. Najpierw okazało się, że Michał Marcjanik w kolejnym sezonie zagra w beniaminku Serie A, Empoli. Potem ogłoszono, że Mateusz Szwoch zostanie zawodnikiem Wisły Płock. I w końcu dotarła do nas informacja, że zdobywca Pucharu i Superpucharu Polski z Arką, Leszek Ojrzyński, nie będzie szkoleniowcem żółto-niebieskich w rozgrywkach 18/19. Nie zdecydowano się na przedłużenie umowy z trenerem.

19 maja Arka rozegrała ostatni mecz sezonu i przegrała u siebie ze Śląskiem Wrocław. Mecz był jednak mniej istotny w kontekście pożegnań z drużyną. Ostatnie spotkanie trenera Ojrzyńskiego, Michała Marcjanika, pożegnanie Mateusza Szwocha, ale przede wszystkim ostatnie spotkanie w roli zawodnika kapitana Arki, Krzysztofa Sobieraja. Sobi po raz 265 pojawił się na boisku w żółto-niebieskim trykocie, a po meczu nie zabrakło podziękowań, przemów i wzruszeń.

Koniec sezonu to czas pogłosek, plotek i potwierdzeń. Okazało się, że nowym trenerem Arki zostanie dotychczasowy szkoleniowiec Stali Mielec, Zbigniew Smółka. Pojawiły się informacje o planowanych wzmocnieniach i nazwiskach takich jak Aleksandyr Kolew, Wojciech Trochim czy Dawid Kort. Poznaliśmy plan letnich sparingów Arki, z których większość miała odbyć się w Gniewinie.

CZERWIEC

Na początku miesiąca poznaliśmy terminarz ekstraklasy na nowy sezon. W krótkim czasie potwierdzono objęcie stanowiska trenera przez Zbigniewa Smółkę, a także pozyskanie Aleksandyra Kolewa, Michała Janoty, Karola Danielaka i Oskara Repki. Niedługo później dołączyli też Christian Maghoma, Robert Sulewski i Goran Cvijanović. Z kolei z Gdynią pożegnali się Yannick Sambea, Patryk Kun i Siergiej Kriwiec.

Sparingi rozpoczęły się od pokonania APOEL-u Nikozja i remisu z Maccabi Tel-Awiw. Ostatni dzień czerwca oznaczał kolejne pożegnania – z Arki odszedł dotychczasowy dyrektor sportowy Edward Klejndinst, a karierę zakończył Antoni Łukasiewicz, który jednak pozostał w klubie na stanowisku dyrektora.

LIPIEC

Drugiego lipca przedstawiliśmy wyniki głosowania kibiców w sezonie 17/18 – najlepszym piłkarzem Arki został Pavels Steinbors. Arka wygrała kolejny sparing, tym razem pokonując 2:1 reprezentację AFE.

Dzięki głosom kibiców Arki, projekt rewitalizacji Skweru Arki Gdynia zwyciężył w głosowaniu w ramach Budżetu Obywatelskiego. 8 lipca odbyło się już tradycyjnie Spotkanie Międzypokoleniowe na Górce przy ul. Ejsmonda, gdzie przedstawiono drużynę przed sezonem 2018/19. Dzień później kontrakty z Arką podpisali Nabil Aankour i Luka Marić.

14 lipca doszło do kolejnego wielkiego wydarzenia w historii Arki. Żółto-niebiescy drugi rok z rzędu zmierzyli się z Legią na jej stadionie w meczu o Superpuchar Polski. Był to jednocześnie oficjalny debiut trenera Zbigniewa Smółki i kilku nowych zawodników. Arka po raz drugi sięgnęła po to trofeum, wygrywając 3:2 po golach Zarandii, Bohdanowa i Janoty.

Tydzień później rozegrano pierwszy mecz nowego sezonu ekstraklasy. W Krakowie, w dużej mierze dzięki Steinborsowi, który obronił rzut karny, Arka zremisowała 0:0 z Wisłą. Gorzej było w 2. kolejce. W premierowym w tym sezonie meczu u siebie Arka uległa Jagiellonii.

SIERPIEŃ

Sierpień rozpoczął się od dwóch remisów. W Krakowie, w starciu z Cracovią bramki nie padły. W Gdyni, przeciwko Górnikowi Zabrze, Arkowy musieli gonić wynik i udało się zremisować dzięki bramce Michała Janoty, pierwszemu trafieniu żółto-niebieskich w obecnym sezonie ekstraklasy. W meczu przeciwko drużynie Marcina Brosza w Arce zadebiutował 17-letni Mateusz Młyński, który po wejściu na boisko zrobił świetne wrażenie. To po faulu na nim czerwoną kartkę obejrzał Gryszkiewicz, a Arka powinna mieć rzut karny, choć skończyło się na wolnym.

18 sierpnia Arka odniosła pierwsze zwycięstwo w ekstraklasie, pokonując na wyjeździe Wisłę Płock 3:1. Nowe lub pierwsze kontrakty z Arką podpisali Jan Łoś, Michał Molenda i Mariusz Sławek. Wyjazdu do Kielc nie będziemy wspominać z sentymentem – Arka przegrała 1:2 z Koroną. Na koniec miesiąca do Gdyni przyjechał beniaminek z Sosnowca. Arkowcy grali niezłe spotkanie, ale na drodze po komplet punktów stanął duet sędziowski Krzysztof Jakubik (główny) i Bartosz Frankowski (VAR). Panowie najpierw nie uznali prawidłowej bramki Bohdanowa, a pod koniec meczu ograbili Lukę Zarandię z szansy na zdobycie zwycięskiej bramki.

WRZESIEŃ

Przy ulicy Ejsmonda powstała wystawa o historii i sukcesach Arki. 5 września piłkarzem Arki został Adam Deja. Przerwę na mecze reprezentacji Arka wykorzystała, rozgrywając w Gniewinie sparing z Wisłą Płock. W połowie miesiąca żółto-niebiescy pojechali do Gliwic, skąd wrócili bez punktów. Lepiej było sześć dni później – Arka pokonała u siebie Lecha Poznań po golu Janoty.

Treningi z Arką rozpoczęli Rogelio Chavez i Augustin Baran. Do ekstraklasy zgłoszono Oskara Bohma. Przyszedł czas na pierwszy mecz nowej edycji Pucharu Polski. W Rudzie Śląskiej Arkowcy nie mieli problemu z pokonaniem IV-ligowego Śląska Świętochłowice. W tym meczu w Arce zadebiutowali Kacper Krzepisz i Oskar Bohm.

Na koniec miesiąca Arka wróciła do Warszawy, gdzie dwa i pół miesiąca wcześniej pokonała Legię w Superpucharze Polski. Tym razem drużyny podzieliły się punktami po remisie 1:1.

PAŹDZIERNIK

Luka Zarandia otrzymał pierwsze powołanie do dorosłej reprezentacji Gruzji i zadebiutował w niej 17 października w wygranym meczu z Łotwą w Rydze. Na naszych łamach mogliście przeczytać długą rozmowę z gruzińskim skrzydłowym.

Arka zdobyła sześć punktów po zwycięstwach nad Zagłębiem Lubin (3:1) i Śląskiem Wrocław (2:1). W tym drugim meczu swoją debiutancką bramkę dla Arki, i to jaką, zdobył Mateusz Młyński. Końcówka miesiąca nie była już jednak tak udana, jeśli chodzi o ligę. Mimo niezłej postawy i walki, osłabieni Arkowcy przegrali w Gdańsku 1:2, tracąc bramkę w końcówce meczu.

Awansowaliśmy za to do 1/8 finału Pucharu Polski, pokonując w Morągu tamtejszy Huragan 1:0 po golu Mateusza Młyńskiego.

LISTOPAD

Listopad Arkowcy rozpoczęli z nadzieją na przełamanie jednej z klątw – pojedynków z Pogonią Szczecin. I byli na dobrej drodze do dokonania tego, gdy z 0:1 zrobiło się 2:1 dla Arki. Niestety ostatecznie to Portowcy odnieśli triumf wygrywając 3:2.

W międzyczasie poznaliśmy rywala w kolejnej rundzie Pucharu Polski. Pierwsze losowanie wskazało na Niecieczę, jednak zarządzono powtórkę, w której Arka trafiła na Jagiellonię Białystok. 11 listopada, w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, Arka rozgromiła w Legnicy Miedź aż 4:0, odnosząc najwyższe wyjazdowe zwycięstwo w ekstraklasie w historii. Żółto-niebiescy poprawili jeszcze u siebie, pokonując po świetnym meczu Wisłę Kraków 4:1.

Treningi z Arką rozpoczął Michael Olczyk, a kontrakty parafowali Rogelio Chavez i Augustin Baran.

Ostatniego dnia listopada Arka uległa w Białymstoku Jagiellonii, mimo prowadzenia 1:0 po golu Janoty. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 3:1.

GRUDZIEŃ

2 grudnia gościem programu Liga + Extra był trener Arki, Zbigniew Smółka. Dwa dni później Arkowcy pożegnali się z Pucharem Polski, przegrywając w Gdyni z Jagiellonią. Z kolei z Arką pożegnał się Adnrij Bohdanow, który rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron.

W ostatnich trzech meczach 2018 roku Arka zdobyła dwa punkty. Po porażce u siebie z Cracovią, odnieśliśmy remis w Zabrzu i podział punktów w szalonym meczu z Wisłą Płock u siebie. W tym ostatnim spotkaniu Arka przegrywała już 0:2, by wyciągnąć na 3:2 i ostatecznie… zremisować.

Zawodnikiem Arki został Maksymilian Banaszewski, a wywiad z nowym piłkarzem Niepokonanej mogliście przeczytać u nas. Do ŁKS-u odszedł za to Adrian Klimczak. Poznaliśmy ramowy plan przygotowań Arki do rundy wiosennej obecnego sezonu.

Pod koniec roku mogliście (i wciąż możecie) przeczytać bardzo długą rozmowę z Pavelsem Steinborsem. Przygotowaliśmy też podsumowanie najlepszych i najgorszych meczów Arki w rundzie jesiennej, zestawienie letnich transferów oraz głosowanie na najpiękniejszą bramkę rundy.

2018 to kolejny udany rok dla żółto-niebieskiej rodziny. Do gabloty trafił drugi Superpuchar Polski, Arka zameldowała się również w drugim z rzędu finale Pucharu Polski. Utrzymaliśmy się w ekstraklasie, a rundę jesienną kończymy z niedużą w gruncie rzeczy stratą do górnej ósemki. Pożegnaliśmy jedną z ikon Arki, Krzysztofa Sobieraja i najbardziej utytułowanego trenera w historii, Leszka Ojrzyńskiego. Przywitaliśmy nowego szkoleniowca, Zbigniewa Smółkę. Nie zabrakło świetnych spotkań w wykonaniu żółto-niebieskich, jak i nieco smutniejszych momentów. Sporo zmieniło się w kwestii zarządzania klubem – Arka wydaje się być w stabilnej kondycji finansowej, zaczęto podpisywać kontrakty na dłużej niż rok i przeprowadzać transfery gotówkowe. Jednym z najjaśniejszych momentów było wejście do składu i dobre mecze Mateusza Młyńskiego.

Życzmy sobie by kolejne 12 miesięcy przyniosło jak najwięcej powodów do radości dla wszystkich sympatyków żółto-niebieskich. Dziękujemy, że byliście z nami i czytaliście materiały na arkowcy.pl.