Arka drugi rok z rzędu w ćwierćfinale Pucharu Polski trafiła na pierwszoligowca. Po dwumeczu z Bytovią w ubiegłorocznej edycji rozgrywek, tym razem Arkowcy zmierzą się z Chrobrym Głogów. Drużyna prowadzona przez Grzegorza Nicińskiego, który w poprzednim sezonie doprowadził Arkę do finału PP, pokonała dziś w Głogowie ekstraklasowego Piasta Gliwice 2:1 po golach Mateusza Machaja i Konrada Kaczmarka. Przy drugiej bramce asystę zanotował Przemysław Stolc, który podobnie jak Jakub Bach jest wypożyczony z Arki do Chrobrego. Do Gdyni oprócz trójki wymienionych Arkowców ma szansę przyjechać także Przemysław Trytko, jeszcze w zeszłej rundzie reprezentujący żółto-niebieskie barwy.
Grzegorz Niciński po meczu z Piastem Gliwice (za www.chrobry-glogow.pl):
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że jesteśmy w ćwierćfinale. W naszej grze były dobre momenty. Straciliśmy bramkę po raz kolejny ze stałego fragmentu i poza sytuacją Szczepaniaka z początku, to Piast dyktował wtedy warunki. W przerwie powiedzieliśmy, że musimy zagrać z większą wiarą i agresją. Trochę byliśmy wystraszeni. Dwadzieścia minut do momentu bramki były bardzo dobre. Cieszymy się, ale ten mecz już za nami. W sobotę bardzo trudny ligowy z Odrą Opole. Nasza w tym głowa, aby podejść do niego poważnie. Nie dopuszczę do tego, aby ktoś myślał, że jest superfajnie. Liga też jest bardzo ważna.
Grzegorz Niciński udanie zastępuje w Głogowie Ireneusza Mamrota, wieloletniego szkoleniowca Chrobrego. Pierwszoligowiec zajmuje 4. miejsce w ligowej tabeli ze stratą 2 punktów do lidera. W Pucharze Polski Chrobry wyeliminował wcześniej MKS Kluczbork i Ruch Chorzów.
Mecze ćwierćfinałowe zostaną rozegrane w okolicach 25 października i 29 listopada.
