Na dobre kilkadziesiąt minut przed otwarciem kas (16:00) pojawiły się przed nimi pierwsze osoby. Kolejka systematycznie się wydłużała i w pewnym momencie liczyła blisko 200 osób. Niestety, organizator sprzedający bilety na zlecenie Polskiego Związku Piłki Nożnej postarał się zaledwie o otwarcie jednej kasy... Kolejka postępowała w żółwim tempie i ostatecznie wiele osób z niesmakiem zrezygnowało dziś z kupna biletu. Niestety, to nie był koniec pomyłek organizatora. Około 21:25, gdy przy kasie czekało wciąż kilkanaście najwytrwalszych osób... kasę zamknięto. Kibice, którzy zdecydowali się w deszczu i zimnie czekać kilka godzin na kupno biletu, zostali poproszeni grzecznie o powrót do domu.
Łącznie około 1000 biletów na tak zwany "sektor rodzinny" znalazło dziś nabywców i można spokojnie zakładać, że jutro zejdzie ich drugie tyle albo więcej, bo mamy nadzieję, że ktoś pójdzie po rozum do głowy i uruchomi dodatkowe stanowiska sprzedaży. Niemniej, cieszy widok setek Arkowców ustawiających się po bilety na nasz wymarzony finał Pucharu Polski.
Przypominamy, że cały czas można zapisywać się na bilety w górnym sektorze. Zapraszamy do siedziby SKGA przy ul. Olimpijskiej 5 (od 11 do 19) oraz w innych punktach na terenie Gdyni i Wejherowa. Można tam nabywać bilety + zestaw gadżetów z opcją przejazdu pociągiem specjalnym (150 zł) lub same bilety z gadzetami za 80 zł.
Wszyscy po puchar!